Problemy w Skateparku Kaczy Dół: Mieszkańcy Wzywają do Działania
Zielona Góra, 12 kwietnia 2024 - Mieszkańcy Zielonej Góry oraz użytkownicy skateparku Kaczy Dół zwrócili się z pilnym apelem do lokalnych władz oraz sądu, aby naprawić niedociągnięcia w konstrukcji parku, które stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowników.
Skatepark Kaczy Dół, popularne miejsce rekreacji dla młodzieży i dorosłych miłośników sportów ekstremalnych, ostatnio przeszedł remont. Niestety, według użytkowników, prace remontowe zostały przeprowadzone niesatysfakcjonująco. Głównym punktem sporu jest brak odpowiednich blach najazdowych na jednej z przeszkód, co zostało szczegółowo opisane w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim.
Adam Fularz, aktywny użytkownik i jeden z inicjatorów skargi, wskazał, że brak tych elementów znacząco utrudnia korzystanie z obiektu. "Jestem starszym doświadczonym użytkownikiem i ból bioder po próbach korzystania z tej przeszkody jest trudny do zniesienia," mówi Fularz. "Podobne instalacje w innych parkach są wyposażone w stalowe blachy, które ułatwiają wjazd na przeszkodę i zapobiegają wypadkom."
Fotografie dołączone do skargi ilustrują zaniedbania i braki, które mogą prowadzić do kontuzji. Lokalni entuzjaści skateboarding'u obawiają się, że bez odpowiedniej interwencji, skatepark stanie się miejscem niebezpiecznym i zostanie ostatecznie opuszczony przez społeczność.
Mieszkańcy złożyli liczne pisma do władz miasta, apelując o interwencję i naprawę skateparku. W odpowiedziach, jak dotąd, nie otrzymali konkretnej informacji o planach remontowych czy zapewnieniach, że ich głos zostanie wysłuchany. Fularz i inni użytkownicy zdecydowali się więc na zwrócenie się do sądu administracyjnego, aby wywrzeć większą presję na odpowiedzialne za zarządzanie i utrzymanie parku instytucje.
W skardze kasacyjnej, którą Adam Fularz złożył, a potem postanowił nie wycofywać, zawarta jest prośba o zobowiązanie władz do podjęcia działań naprawczych. Wraz z innymi użytkownikami, planuje kontynuować protesty oraz działania prawne, dopóki sytuacja się nie poprawi.
Sprawa skateparku Kaczy Dół jest kolejnym przykładem, jak ważna jest odpowiedzialność i dbałość o publiczne przestrzenie rekreacyjne, które służą lokalnej społeczności. Czy i kiedy władze miasta odpowiedzą na wezwanie swoich mieszkańców, pozostaje kwestią otwartą.
opr. SztucznaIntelig.
Komentarze
Prześlij komentarz